Wyprawy - Dookoła świata
Krym. Wyprawa SKN Geoturysta Politechniki Śląskiej
Marek Pozzi, Borys Borówka 2005-01-18 Galeria
÷Europa, Ukraina, Półwysep Krymski
W dniach 15 - 29.09.04 studenci czwartego roku specjalności Geoturystyka, kierunku Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, przebywali na obozie naukowym na Krymie. W ciągu 14 dni pobytu, pod opieką prof. Politechniki Śląskiej dr hab. inż. Marka Pozzi i mgr inż. Borysa Borówki, realizowali, przygotowany przez siebie, program, obejmujący najważniejsze atrakcje południowej części półwyspu, zarówno w ujęciu przyrodniczym - geologicznym, krajobrazowym, jak i historyczno-kulturowym.
Bazą wypadową codziennych wycieczek była malownicza
Jałta, jeden z najpopularniejszych kurortów Ukrainy i Rosji.
Miejscowość ta, usytuowana nad samym Morzem Czarnym u podnóża Gór
Krymskich, znana jest między innymi z konferencji jałtańskiej,
przeprowadzonej w "Pałacu Liwadyjskim", nieopodal którego mieścił się
nasz niewielki pensjonat. Napięty program zwiedzania, w trakcie którego
studenci ćwiczyli niełatwą sztukę pilotażu i weryfikowali dane
zaczerpnięte z przewodników z rzeczywistością, nie pozwolił na odrobinę
nudy.
Pierwszy dzień poświęcono na zwiedzanie atrakcji w
pobliżu Jałty. W Ałupce zwiedziliśmy m.in. pałac hrabiego Woroncowa wraz
z ogrodami. W Simezie - ciekawe formy skalne: "Koszka", "Diwa" i
"Monach", zbudowane, podobnie jak cały masyw wypiętrzony w trakcie
orogenezy alpejskiej, z szarych wapieni skalistych, a także kilometrowej
długości "Czarcie Schody" (wychodnie skalne przypominające schody),
znajdujące się w pobliżu wsi Bieriegowoje. Kolejne dni upłynęły na
zwiedzaniu zachodniej części półwyspu. W Bakczysaraju zwiedziliśmy perłę
architektoniczną tej części Krymu, czyli kompleks pałacowy chanów
krymskich z Wielkim Meczetem "Chan-Dżami", a także najlepiej zachowane
skalne miasto na Krymie - "Czufut-Kale", imponujące pomysłowością i
inwencją wykorzystania przez człowieka walorów przyrody nieożywionej,
czego przykładem jest również znajdujący się w pobliżu, wykuty częściowo
w skale "Uspieński Monastyr" - prawosławny klasztor, zbudowany ok. IX
w. Niedaleko Sewastopola, godnym obejrzenia miejscem jest malownicza
zatoka w Bałakławie, w jej otoczeniu, na wzniesieniach widoczne są ruiny
twierdzy genueńskiej z XV w., jednak najciekawszym, naszym zdaniem,
miejscem jest wykuty w skale kanał, łączący zatokę z otwartym morzem,
będący kiedyś bazą łodzi podwodnych floty czarnomorskiej, obecnie
przystosowywany do zwiedzania. W Sewastopolu zwiedziliśmy ruiny
starożytnego miasta "Chersonez", będącego dziedzictwem kulturowym Greków
i Rzymian, a także jeden z kompleksów "Muzeum Bohaterskiej Obrony i
Wyzwolenia Sewastopola", jakim jest Panorama "Obrona Sewastopola".
Na NW od Jałty, po drugiej stronie masywu Gór Krymskich znajduje się
"Wielki Kanion", w którym na uwagę zasługują przepięknie wyrzeźbione
przez wodę kotły eworsyjne. W drodze powrotnej do Jałty, przecinając
krętymi drogami masyw górski, z wierzchołka najpopularniejszego
krymskiego szczytu - "Aj-Petri" podziwialiśmy piękne nadmorskie widoki.
We wschodniej części półwyspu, największe nasze zainteresowanie wzbudził
"Kara-Dag", czyli rezerwat geologiczno-przyrodniczy, któremu z
pewnością należałoby poświęcić o wiele więcej uwagi. Na jego terenie, w
przepiękne krajobrazy tej części masywu Gór Krymskich, z mnóstwem
rzadkich okazów flory i fauny, wkomponowane są osobliwości geologiczne w
postaci chociażby masywów magmowych wywołujących anomalie magnetyczne,
"róży bazaltowej", oraz dajek (intruzji), których przykładem są słynne
"Złote Wrota". W tej części półwyspu godna polecenia jest także oddalona
o kilkanaście kilometrów od rezerwatu, dobrze zachowana genueńska
twierdza w Sudaku.
Najbardziej
wyczerpującym zajęciem, którego podjęliśmy się pod koniec pobytu, było
dla nas zdobycie trzeciego, co do wielkości szczytu "Eklizi-Burun" (1527
m n.p.m.) w masywie "Czatyr-Dach". W obrębie tego masywu znajdują się
liczne krasowe jaskinie, toteż nie omieszkaliśmy zwiedzić "Jaskini
Marmurowej", odkrytej dopiero w 1987 r. Jaskinia ta swoją nazwę
zawdzięcza skałom wapiennym barwą przypominającym marmur, bogata w
różnorodne formy naciekowe - stalaktyty, stalagmity i stalagnaty stanowi
ciekawą atrakcję turystyczną.
Pobyt na półwyspie krymskim
upłynął bardzo szybko, ciepła słoneczna pogoda sprzyjała zwiedzaniu, jak
również kąpielom słonecznym. Należy wspomnieć, że bardzo napięty
program zwiedzania wymagał wynajęcia mikrobusu, bez którego, jak się
później okazało nie dałoby się w całości zrealizować planu. Do kraju
wróciliśmy, zwiedzając po drodze przepiękną Odessę i ruiny twierdzy
akermańskiej, z lekką dozą nostalgii i nadzieją, że jeszcze kiedyś
wrócimy do tego pięknego zakątka.